Spór o Trybunał Konstytucyjny. Kto pamięta, od czego się zaczęło? | Gwiazdowski mówi Interii
HTML-код
- Опубликовано: 12 апр 2025
- Jak usłyszałem po raz kolejny o zamachu na Trybunał Konstytucyjny, którego dokonał PiS, i o pomysłach sprzątnięcia tego całego niepraworządnego bałaganu przy pomocy uchwał sejmowych, to doszedłem do wniosku, że jednak trzeba się temu przeciwstawić - mówi Robert Gwiazdowski w najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”.
No rozjaśnia się w końcu w głowie, a teoretyczne 3:2 w TK orzekające o niezgodności ustawy z konstytucją to trzeba studentom politologii wykładać 👏👏👌dziękuję za pouczający podcast
Jeśli ktoś Kalemu ukraść krowy, to jest zły uczynek. Dobry, to jak Kali ukraść komuś krowy...
Co do faktów, nic nowego. Historia znana. Jednak zabrakło mi zdania pana profesora, co z tym zrobić. Jak z tego wyjść poprawnie i jak sensownie zamknąć sprawę? No jak? Dzisiaj, krok po kroku i bez dokuczania sobie wzajemnie.
W tym jest problem, że nie ma łatwego sposobu na to żeby ten bajzel posprzątać. Znaczy jest, ale to wymagałoby zgody wszystkich partii. Równie dobrze możemy liczyć na pokój na Bliskim Wschodzie. Także zanosi się, że mamy problem na lata, jeśli nie dekady.
Jest tylko jeden sposób, aby z tego wyjść ZGODNIE z prawem - trzeba byłoby zmienić przepisy konstytucyjne. No ale do tego trzeba większości co najmniej 2/3 głosów w Sejmie, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Dodatkowo, zgodę musi wyrazić Senat bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów. Usuwanie sędziów TK za pomocą uchwał Sejmu byłoby oczywiście całkowicie sprzeczne z prawem. Ci, którzy podpowiadają takie pomysły, aby usuwać sędziów uchwałami Sejmu, wygadują piramidalne bzdury.
Żeby wyjść z tego tu i teraz trzeba byłoby zmienić Konstytucję, albo jedna ze stron musiałaby skapitulować. Ani jedna, ani druga opcja nie wydaje się realna.
Niestety taka prawda .
Ja pamiętam.
Wspaniałe :)
09:12 - Panie Profesorze jest Pan w błędzie. Stara ustawa o TK (z 1 sierpnia 1997) umożliwiała w zasadzie wszystko Sejmowi ws. tej piątki sędziów, bo zawierała jedynie taki przepis w art.5, ust. 4:
„Kandydatów na stanowisko sędziego Trybunału przedstawia co najmniej 50 posłów lub Prezydium Sejmu. Uchwała Sejmu w sprawie wyboru sędziego Trybunału zapada bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.”
Terminy by się nie spinały, gdyby zastosować przepis ogólny nowej ustawy (3 miesiące przed upływem kadencji) w połączeniu z vacatio legis ustawy (30 dni od ogłoszenia).
proponuje zeby Pan wytlumaczyl donkowi ze prawo nie jest takie jak on to rozumie
Na studiach politologicznych miałem zajecia z prawa konstytucyjnego, także cała prawda z profesorem!
A ja spytam sobie, jak to jest z tym pierwszeństwem pieszych?
Bo mamy różne wykładnie, czym jest "pieszy wchodzący" na przejście
Zamach na Trybunał zaczął się od PO...
to jest nas dwóch , bo ja też nie uczestniczę w wyborach , nie chcę wybierać między dżumą a tyfusem
Czy podział na osobę fizyczną i prawną jest zgodny z konstytucją? Co to za konstytucja, która wymaga jakiegoś trybunału, by zrozumieć ustawę?
By móc poswojemu interpretować.
Nie wiem dlaczego nie ma wyraźniej hierarchii między sądami. Sami sędziowie się ośmieszają !😂 Nie po prostu. Najwyżej TK niżej SN NSA i dół w rejony. A tak budelo😂
Nie ma hierarchii, bo te sądy mają rozdzielne kompetencje!
TK jest od oceny zgodności prawa z konstytucją.
SN jest od oceny zgodności czynów z prawem (również konstytucyjnym).
NSA sądzi zgodność czynów administracji z prawem.
Ewentualne spory kompetencyjne między NSA i SN rozstrzyga TK.
Problemem tutaj jest co zrobić jeśli któryś z tych organów działa niezgodnie z prawem. Wydaje się, że TK jako izba upolityczniona ma do tego inklinacje. Dobrze byłoby odpolitycznić jakoś TK...
Z drugiej strony SN też może (jak każdy sąd) się pomylić, mimo wszystko zdarza się to rzadko i poprzedzone jest to procesami w poprzednich instancjach.
Pan Gwiazdowski przemilcza sedno sprawy. "Zapomniał" Pan wspomnieć, że wyrok TK K35/15 z 3.12.2015 wskazywał legalnie wybranych sędzów. Beata Szydło nie publikowała wyroków. Andrzej Duda nie miał ani chwili na "decyzję", bo był zobowiązany wyrokiem TK K35/15 z 3.12.2015 do niezwłocznego zaprzysiężenia prawidłowo wybranych sędziów, w tym trzech z poprzedniej kadencji. Nigdy tego nie zrobił, za to w środku nocy zaprzysiągł dublerów. A przy okazji Pawłowicz i Piotrowicza nagle okazywało się, że zaprzysiężenie to ich prywatna sprawa. Nadto zapomniał Pan, że władze działają na podstawie i w granicach prawa (art. 7 Konstytucji), a to nie przewiduje procedury unieważnienia procedury sędziego TK uchwałą Sejmu.
Dokladnie. Dziękuję za ten komentarz!
Sedzia TK staje sie gdy ta osoba jest zaprzysiezona przez prezydenta
@@KrzysztofPlaczkiewicz Art.194 pkt. 1 Konstytucji RP: "Trybunał Konstytucyjny składa się z 15 sędziów wybranych przez Sejm....". Prezydent nie ma prawa odebrania ślubowania, tylko taki obowiązek.
Jak to było z Dudą w 2015 r.? Niby prosił platforme, żeby nie uchwalali takiej kontrowersji, a nie mógł tego wtedy po prostu zawetować? Czy zawetował, a oni później odrzucili jego weto większością 3/5? Jak to było, bo nie pamiętam?
Ustawę podpisał jeszcze Bronisław Komorowski (uchwalono ją w czerwcu albo lipcu 2015, a Andrzej Duda objął urząd 06.08.2015).
A ja pamiętam że ustawa z 27 maja 2015 była niezgodna z konstytucją
Była ale w takim razie się zaskarża niekonstytucyjne przepisy, a nie na rympał wybiera swoich.
Kontrargument na Pana argumenty jest taki: "A ile ma Pan dywizji?".
Najwyższa klasa
Kasta awanturników! Upolitecznioni i kierującymi się nie prawem a sympatiami.😢
Jak my łamiemy jest ok,jak oni to drzemy mordę ,że łamana jestKonstytucja
Ciekawe.
Zamach na Trybunał zaczął się od PO...